W pozłocie

Moje antydepresyjne kolaże mieszkają wszystkie w kolorowym notesie. Znaczy okładka jest kolorowa, pomalowana w tęczę. A notes nazywa się Odkryj kolory nastrojów, bo postanowiłam tym się właśnie kierować - kolorem.

Ponieważ ostatnia Sentymentalna Środa była mało pozytywna to teraz dla odmiany trochę radośniej. Żółty i złoty to kolory, które zawsze szczęśliwie mi się kojarzyły, dlatego kolaż o podjęciu walki został zrobiony na złoto. Te male serduszka to złote confetti, więc strona cała błyszczy i bardzo się wyróżnia w notesie. Żebym pamiętała o walce, bo niestety kiedy raz wpadnie się w depresję to ma się ją już zawsze. Mniej lub bardziej, ale warto z powalczyć. Zawsze.