Kolaż-niekolaż

Pierwszy w moim antydepresyjnym zeszycie jest taki kolaż-niekolaż. No bo niby kolaż, składa różne rzeczy w jedno, ale nie kolaż, bo ani grama gazety nie ma. Ma za to akwarelowe maziaje, porcelanowy klucz i cytat z "Harrego Pottera i kamienia filozoficznego":

... miał jedno skrzydło skrzywione, jakby już ktoś raz go złapał i w pośpiechu wpychał w dziurkę.

Tak się wtedy czułam - na siłę wciskana w jakieś, niekoniecznie pasujące, ramy...